Charakterystyka przelotowych korowarek
Korowarki przelotowe posiadają kilka nazw, w zależności od regionu nazywane są przelotowymi, rotacyjnymi, pierścieniowymi czy obwodowymi, jednakże wszystkie z nich nawiązują do charakterystycznej konstrukcji. Korowarki przelotowe w ostatnich latach zyskały na dużej popularności w naszym kraju. Nie ma się czemu dziwić, w końcu oferują wysoką wydajność, a powstała kora może być wykorzystywana w ogrodnictwie. Przeznaczone są one do drewna iglastego, dlatego posiadając stabilną, jednorodną produkcje, gdzie drewno jest względnie równe, jeśli chodzi o średnice (tj. bez napływów korzeniowych) to być może ten typ korowarki jest najlepszym rozwiązaniem dla potrzeb Twojego działalności.
Ostrożność przy korzystaniu z korowarki przelotowej
Przestrzegamy przed eksperymentowaniem z tego typu korowarką, gdyż może się to okazać niezwykle kosztowne. Znamy przypadek, gdzie jeden z naszych klientów postanowił okorować dęba, co skończyło się na całkowitym wyrwaniu łożysk, potrzaskaniu noży…naprawa okazała się być bardzo kosztowna. Trzeba pamiętać, że kupując korowarkę należy ściśle przestrzegać zaleceń producenta, a przed zakupem – upewnić się, jeśli chodzi o możliwości korowania wybranego gatunku drewna.
Korowarki rotacyjne
Z drugiej strony, korowarki rotacyjne konsumują nieporównywalnie więcej energii elektrycznej, której cena w ostatnim czasie nieporównywalnie wzrosła. Dodatkowo, z uwagi na wysoką wydajność konieczny jest cały system podajników podawczych i odbiorczych, a to z kolei wymaga miejsca, które w wielu zakładach przerobu drewna jest poważnym problemem. Do minusów należy włączyć również kosztowne naprawy eksploatacyjne i drogie komplety noży korujących.
Najpopularniejszymi firmami oferującymi wysoką jakość są korowarki skandynawskie, takie marki jak Cambio czy Valon Kone mają wyrobioną pozycję na rynku, jednakże są to rozwiązania stosunkowo drogie, nieprzeznaczone do małych lub średniej wielkości zakładów przerobu drewna. Z uwagi na wysoką cenę, wielu klientów konsultuje się z nami w sprawie zakupu używanych maszyn, jednakże jest to trudne zadanie, które przypomina sprowadzanie samochodów z zachodniej granicy. Zazwyczaj przed zakupem wydaje się być wszystko sprawdzone, a po instalacji i rozruchu okazuje się, że korowarka wymaga dalszych, nieuwzględnianych wcześniej inwestycji.
Trzeba pamiętać, że sama korowarka, jak i system podawczy jest bardzo obciążony podczas pracy, dziennie przechodzą dziesiątki ton surowca, co nie pozostawia bez wpływu na stan mechanizmów, poszczególnych podzespołów, łożysk etc. Nie oznacza to jednak, jak w przypadku samochodów, że na rynku wtórnym nie można znaleźć urządzenia z wiarygodną historią eksploatacji, która umożliwi dalsze bezawaryjne działanie korowarki.
Korowarka frezująca JUWAL
Korowarka frezująca pomimo mniejszej wydajności od korowarek przelotowych, wciąż może pochwalić się dobrymi wynikami. Na przykład nasza korowarka JUWAL wyposażona jest w technologię, która umożliwia obróbkę kłody z minimalną utratą włókien przy jednocześnie dużych prędkościach. W zależności od zapotrzebowania klienta, możliwe jest osiągnięcie wydajności na poziomie 120m3/8h, czyli pozwala na okorowanie tylko na jednej zmianie do 2000m3 surowca w miesiącu, co nie jest wynikiem małym.
Dodatkowo, korowarka frezująca jest dedykowana do drewna liściastego charakteryzującego się dużą twardością tj. dąb, buk czy brzoza. Tym bardziej ten typ korowarki poradzi sobie z okorowaniem drewna iglastego tj. świerk czy sosna.
Jeśli wykorzystywany surowiec jest niższego gatunku, o nieregularnym kształcie, to być może ten typ korowarki jest odpowiedni do Twojego zakładu.
Dowiedz się więcej o systemie naszych korowarkach do drewna klikając w odnośnik.